Paniczny lęk przed kredytem
Paniczny lęk przed kredytem
Znajde tu kogoś kto ma takie same podejście do kredytów jak ja? Stoimy przed budową drugiego domu a mnie na myśl o zaciągnięciu kredytu coś się robi...
Jak do tego podchodzicie? Na luzie? Czy może stresik dopada?
Jak do tego podchodzicie? Na luzie? Czy może stresik dopada?
Re: Paniczny lęk przed kredytem
To naturalne. Sama bronie sie rekami i nogami. Kredyt to zobowiazanie na kilka lat a nikt z nas nie wie jak potoczy sie zycie. Wielka niewiadoma. Nie warto pisac czarnych scenariuszy . Ja traktuje dom jako inwestycje, skarbonke. Dodatkowo posiadam mieszkanie (moze dlatego jestem spokojniejsza) i mam nadzieje ze to wlasnie czynsz za to mieszkanie zarobi na kredyt. W razie wpadki mam dach nad glowa
Re: Paniczny lęk przed kredytem
Nie dziwie Ci sie. TV, internet, znajomi. Nie ma co się oszukiwać. Kredyt to balast...finansowy i emocjonalny. Nie ma co się czarować..banki to instytucje dla bogatych i na pewno nie są to miejsca charytatywne. Ja jednak uważam, że trzeba żyć tu i teraz i nie wybiegać w przyszłość z czarnymi scenariuszami. Rozumiem, że sama stoisz się przed takim wyborem? Zastanów się czy to udźwigniesz psychicznie, na ile Twoja sytuacja ekonomiczna jest stabilna i dokonaj dobrego dla siebie wyboru . Odpowiedzialność i roztropność to są cechy które się chwali
Re: Paniczny lęk przed kredytem
Właśnie dlatego ja nigdy w życiu nie wzięłabym kredytu. Za dużo naczytałam się o tym, jakie potem można mieć problemy.
Re: Paniczny lęk przed kredytem
Wszystko jest dla ludzi tylko trzeba umieć rozsądnie do tego podejść. Kredyt to poważna decyzja dlatego faktycznie warto ją dokładnie przemyśleć.
Re: Paniczny lęk przed kredytem
Trudno podejść do tego na luzie, kiedy wszędzie wokół widzi się ludzi, którzy na przykład nabrali za dużo chwilówek i teraz mają problemy ze spłatą. Z kredytem jest nieco inaczej, jest zwykle ubezpieczony, choćby od utraty pracy, czy choroby. Wiem, że z takich ogromnych kłopotów te można wyjść. Wszystko kwestia pogadania z dobrym doradcą finansowym, czy kredytowym.
Re: Paniczny lęk przed kredytem
To chyba większość ma takie podejście i lęk.
Re: Paniczny lęk przed kredytem
Według mnie wszystko zależy od człowieka, niektórzy się tego podejmą inni nie. Ja tam nie miałem lęku przed swoim kredytem hipotecznym.
Re: Paniczny lęk przed kredytem
Biorąc czy decydując się na kredyt nie ma co się bać. Należy dobrze wszystko przemyśleć, policzyć i tyle. Zawsze jest ryzyko utraty pracy na przykład, ale nie można popadać w paranoję. Osobiście boję się brać kredyt na 25 lat, bo w moim wieku to już ryzykowne.
Re: Paniczny lęk przed kredytem
Ja akurat brałem kredyt inwestycyjny, no ale to taki sam stres jak przy kredycie hipotecznym. Trzeba do tego podejść na luzie, bo inaczej nic nie osiągniesz w życiu, będziesz stał w miejscu.